Różdżka z galaktyczną, epoksydową rekojęścią o długości 14 cali

Pewnego dnia wędrowałem przez jesienny las, a moim krokom towarzyszył jedynie szelest liści i mój wierny pies 🐶 Podczas spaceru, Sofi zatrzymała się nagle, uniosła łeb i zaczęła węszyć wśród suchych liści 🍂 Spojrzałem zaciekawiony i dostrzegłem, że pies przyniósł mi w zębach kamień. 'Nic nowego’ – pomyślałem. Kamienie są jej ulubionymi zabawkami i zawsze zachęca mnie do rzutu, żeby mogła za nimi pobiegać.
Podniosłem go, ale ku mojemu zdziwieniu, kamień zaczął pulsować bladym, fioletowym światłem 🌟 Zdziwiony poczułem, że w mojej dłoni drzemie coś niezwykłego. Przetarłem go rękawem swojego swetra i odkryłem, że to nie jest zwykły fragment skały – to fragment meteoru, który niegdyś uderzył w ziemię ☄️ W głębi kamienia skrywała się energia kosmosu, która zaczęła wibrować w rytm mojego serca 🫀 To wyjątkowe odkrycie skłoniło mnie do przyjrzenia się bliżej temu artefaktowi. Nigdy nie wiesz, kiedy w Twoją codzienność wkradnie się magia 🔮 W malutkim zakątku czarodziejskiego świata, w warsztacie, gdzie rzeczywistość splata się z magią, narodziła się ta niezwykła różdżka. Kiedyś ścięta przez mugoli olcha, teraz ożywiona i przekształcona w klingę o głębokim, czekoladowym kolorze 🍫 Rękojeść zaś, stworzona z epoksydu, wygląda jakby namalowana barwami kosmosu – fiolety jak mgławice i róże jak ogromnie galaktyki 🌌

Wszystkie gwiazdy zgasły na chwilę, by wpleść swoje światło w te niezwykłe cudo. Przy każdym kontakcie gwiazdy w rękojeści pulsują, zachęcając do odkrywania kosmicznych tajemnic ✨ To cudo pozostaje w czarodziejskiej pracowni, czekając na odważnego podróżnika, aby poprowadzić ją/go ścieżką nieodkrytych galaktyk 🌠 Drewno olchy, z której powstała klinga, pod wpływem zaklętej mocy utworzyło dwa pęknięcia przy podstawie, dodając tajemniczości i charakteru tej nieziemskiej różdżce 🪄

UWAGA: różdżka posiada 2 małe pęknięcia przy drewnianej podstawie, powstałe podczas łączenia z rękojeścią. Wada wizualna widoczna na ostatnim zdjęciu.